Rumunia 2008 cz. 1
12 maja 2008 | autor Grzegorz Łuczko
„A więc tak to wygląda?”. Siedzę właśnie w pociągu do Przemyśla i zastanawiam się nad prostotą tego wszystkiego, przecież jeszcze
12 maja 2008 | autor Grzegorz Łuczko
„A więc tak to wygląda?”. Siedzę właśnie w pociągu do Przemyśla i zastanawiam się nad prostotą tego wszystkiego, przecież jeszcze
25 kwietnia 2008 | autor Grzegorz Łuczko
Wiecie co to jest Messneryzm? To stan wewnętrznego rozdarcia, stan, którego bardzo mocno doświadczam właśnie w tej chwili… „Absurdalność moich
19 kwietnia 2008 | autor Grzegorz Łuczko
Za niespełna tydzień moje ciało ruszy na spotkanie ducha, ducha który już od dawna przemierza rumuńskie rubieże. Nie potrafię skupić
6 stycznia 2008 | autor Grzegorz Łuczko
Kuerti: Druga z konkursowych prac. Zapraszam do lektury i wyboru najlepszego tekstu! Rafał: Wreszcie dostrzegam w ciemności czarny kształt schroniska
13 grudnia 2007 | autor Grzegorz Łuczko
Kuerti: Od jutra miałem siedzieć w Tatrach. Miałem, bo siedzę właśnie przed komputerem i weekend spędze w domu. Za szybko
16 listopada 2007 | autor Grzegorz Łuczko
Dzień 3 Pogoda znów zaczęła kaprysić, a to popadało, a to posiąpiło. Sucho bynajmniej nie było. O dziwo, dość łatwo
11 listopada 2007 | autor Grzegorz Łuczko
Zaczęło się jak w kiepskim filmie, po przebyciu 1000 kilometrów w 3 środkach lokomocji z 7 przesiadkami zatrzymałem się na
10 czerwca 2007 | autor Grzegorz Łuczko
Ostatnio w komentarzach przy okazji wpisu na temat przejścia wokół Kotliny Jeleniogórskiej przewinęło się takie pojęcie jak turystyka idiotyczna. Z