Opublikowany 15 kwietnia 2007 | autor Grzegorz Łuczko
2Wertepy 2007: Wrażenia
Za chwilę idę spać więc krótko. Zawody miały być krótkie i szybkie, okazało się jednak, że w rzeczywistości jest trochę więcej kilometrów do pokonania, a my sami z ochotą dokładaliśmy sobie kolejnych. Na rowerach zrobiliśmy w sumie ok. 150 kilometrów podczas gdy wszystkie odcinki rowerowe miały ok. 110 kilometrów.
Przy takich chorych liczbach ciężko się dziwić, że od Speleo dostaliśmy 5 godzin… Drugie miejsce w klasyfikacji zespołów 2 osobowych (wygrał 2X Team) więc przyjęliśmy z umiarkowanym entuzjazmem (oczywiście z pucharu za 2 miejsce się cieszymy, martwi spora strata do najlepszych).
Same zawody były bardzo sympatyczne. Ciekawe tereny, fajna trasa i wakacyjna pogoda. Kolejną imprezę z cyklu ZHP wpisałem sobie już do kalendarza startów.
Później napiszę coś więcej, na razie zapraszam na stronę rajdu, gdzie można obejrzeć wyniki, fotki a nawet kilka video, ja tymczasem idę spać. Niby krótki rajd, a przed, w czasie i po rajdzie w sumie byłem ok. 40 godzin bez snu nonstop. Muszę to odespać 🙂 .
Podobne wpisy:
czyli to ‚nonstop’ w czymś się sprawdza.
Nonstop to jest to 😉
Masz już drużynę na Szarpanine? Jeśli poziom tych zawodów będzie taki jak Wertepów to żal nie wystartować :).