Gimnastyka Siłowa – Bezradnik. Cz.1
8 września 2008 | autor Grzegorz Łuczko
Nie lubię gimastyki siłowej. Tych wszystkich pompek, brzuszków, przysiadów i cholera wie czego jeszcze. Nie lubię jej i koniec. Co
8 września 2008 | autor Grzegorz Łuczko
Nie lubię gimastyki siłowej. Tych wszystkich pompek, brzuszków, przysiadów i cholera wie czego jeszcze. Nie lubię jej i koniec. Co
4 września 2008 | autor Grzegorz Łuczko
Ostatnio kolega od wodnych skojarzeń (Ryba) zaproponował ilustrację do relacji z mojej walki na trasie półmaratonu szczecińskiego, reagując tym samym
7 sierpnia 2008 | autor Grzegorz Łuczko
W lipcu postanowiłem pójść na żywioł, wyrzuciłem wszystkie kartki z planami do kosza i trenowałem „na nosa”. Normalnie ciężko byłoby
4 lipca 2008 | autor Grzegorz Łuczko
Jak pamiętacie, w zeszłym miesiącu wybrałem się na poszukiwania idealnych obciążeń treningowych, jak pewnie się domyślacie mój plan spełzł na
3 czerwca 2008 | autor Grzegorz Łuczko
Brak planu najlepszym planem? Jeśli spojrzeć na moje ostatnie treningi, to na to wygląda. Choć to przecież bez sensu, bo
28 maja 2008 | autor Grzegorz Łuczko
Trasa Adventure Trophy w tym roku była naprawdę ciężka. Początkowe 90 kilometrów na rowerze to nie były przelewki. No i
25 maja 2008 | autor Grzegorz Łuczko
„Co mogę napisać o mojej największej porażce na rajdowych trasach? Oprócz tego, że czuję się beznadziejnie?”. Przed startem przejrzałem sobie
9 maja 2008 | autor Grzegorz Łuczko
Kwiecień to nie był dobry miesiąc. Stoję przed koniecznością zrewidowania moich założeń na ten sezon… Myśl jest zawsze taka sama: