FORUM EKSTREMALNE

Od sezonu 2018 osobnym tworem będzie Grassor 300. Z racji przejścia imprezy w tryb "przechodni" proponuję aby dodać do nazwy jej drugi człon. Każda edycja miałaby swoją unikalną nazwę jednocześnie będąc pod banderą Grassora300 Wyglądałoby to tak: "Grassor 300 - xxxxxxxxx", gdzie xxxxxxxxx to było by podtytułem danej edycji. Skądinąd wiem, że najbliższa edycja to nawet ma już nazwę - faworyta
Co na to ojciec dyrektor i stali bywalcy?

Ciekawy pomysł:)

Jako miłośnik i stały bywalec... nie wiem, o czym mowa.
Najwyraźniej jest jakiś nowy pomysł na Grassora - możecie napisać o tym coś więcej?
Co oznacza "tryb przechodni"?

Główną nagrodą za wygranie trasy TR300 jest przywilej wyboru lokalizacji i zostania budowniczym trasy na kolejnej edycji.

A co za tym idzie każda edycja Grassora ma być inna od wcześniejszych, w nowych rejonach, z nowym budowniczym

Uprzedzę następne pytanie.
Bobem Budowniczym został Bronek.

Nie Bob tylko Bronek Budowniczy

Sprawdziłem, czy nie mamy przypadkiem 1. kwietnia, ale jednak nie - listopad jest.
Ryzykowna koncepcja. Jeśli chodzi o przyszłoroczną edycję (Bronka), to jestem spokojny, ale wiadomo, co będzie potem?
Jaka jest gwarancja utrzymania dotychczasowego poziomu? Świetny zawodnik przecież wcale nie musi być dobrym budowniczym.
I czy ten "przywilej" jest prawem czy obowiązkiem wygrywającego?
Co, jeśli nie zechce z niego skorzystać?

jest to Przywilej a nie obowiązek. Nie chcesz, to kto inny wybierze sobie miejsce i zrobi trasę:)

Myślę że można założyć, że zwycięzca G300 w większości przypadków otrzyma pomoc organizacyjną od doświadczonych budowniczych - o ile o nią poprosi. Jeśli nie będzie mógł organizować z tych czy innych przyczyn - można cedować na kolejne miejsca podium. Albo zwycięzca mógłby sam namaścić zastępcę?... W każdym razie w tym gronie nie powinno być problemu z dogadaniem się.