Zauważyłem, że regulamin PMnO nie uwzględnia wielu istotnych spraw, począwszy od tego czy organizator ma publikować swój regulamin. Donosze, że Ełckiej Zmarzlinie org powołując się na swój regulamin, zdyskwalfikował uczestnika(-ów) na podstawie nieistniejącego w tymże regulaminie przepisu. Co prawda dowidziałem się w bazie, że Informacja o tej nowości była zakomunikowana na odprawie (przy 200 osobach na pewno wszyscy słyszeli ). Należało potwierdzać PK zgodnie z kolejnymi numerami (nie było linii pomiędzy nimi).
Z kwestii trochę mniej istotnych: -tak samo jak ja inni nie mieli potwierdzonej obecności na jednym z wcześniejszych punktów (nie było punktu) więc też sędzia powinien zakończyć dla nich rajd. Czas startu się opóźnił. Miejsce starty nie odpowiadało temu zaznaczanemu na mapie. Punkty były ustawione wzdłuż ruchliwej linii kolejowej którą biegli wszyscy uczestnicy! Drzewko przy wiadukcie, co to za opis (drzewo 20m na S od widuktu, tak wyglądać powinien opis). Dużo punktów wydaje mi sie , że stało na prywatnych gruntach rolnych, ale dopóki rolnik się nie zdenerwuje to jest ok
. SKALA mapy podana w regulaminie to 1:25 000 a w rzeczywistości 1: 50 000 ! Brak skali dla wycinka mapy z dojściem do mety, chodź można się było domyślić. Nieczytelne poziomice te na terenach leśnych(1:50000). Brak informacji i oznaczeń, o tym, że biuro nie mieści się w wejściu do szkoły jak wskazuje regulamin. Poza tym nie wiem w jakim celu o 8 musieliśmy stać na stadionie przy -21 stopniach. Zawodnicy zostali zostawieni sami sobie na trasie (100km też) w ten mróz , tzn brak auta 'ratunkowego'. Na pewno były jakieś pozytywny na tym rajdzie jak chodźby liczne miejsca noclegowe (100zl w sumie za taką wygodę) i dostęp do pryszniców z ciepłą wodą. Większość postu nie jest w temacie 'regulamin', mimo to wrzucam go tutaj.