FORUM EKSTREMALNE

Hej!
Zapraszam do dyskusji na temat ewentualnych zmian w regulaminie PPM na 2016 rok.
Ja sam na razie mnie mam żadnych propozycji.

Pozdrawiam

Sędzia Główny PPM

Bartłomiej Bober

Głowna sprawa to zmiana zapisów odnośnie tego, że odpadają dwie imprezy i wchodzi jedna z aspirantów. Nie może być tak, że wejdzie aspirant z gorszą frekwencją niż odpadające z pucharu imprezy.

W zasadzie dlaczego? Jeśli jest to fajna impreza i ma sensowną frekwencję to czemu nie?

Ciągle uważam, że branie tylko jednego kryterium odniesienia jest błędem. Wystarczy brak pogody, albo inny niefart i z pucharu mogą wypaść ciekawe klasyki.
Poza tym spójrzcie proszę jakie imprezy są w tym momencie zagrożone wypadnieciem z elity. Czy nie jest czasem tak, że Grassora lub IWW może "uratować" tylko Nocna Masakra? Bo Szago patrząc na listę zgłoszeń jest raczej nie zagrożone. Może w tym momencie warto by włączyć na stałe do PPM kilka klasyków, które są w nim od wielu lat i cieszą się stabilną frekwencją zawodników z czołówki czy zafiksowanych na punkcie pucharu.

Klasyfikacja imprez (poprawcie mnie, jeśli gdzieś jest błąd), jeszcze bez Masakry (bo początek zapisów):

Harpagan 50 (2 trasy) 432
Harpagan 49 (2 trasy) 306
Mazurskie Tropy 83
Szaga (2 trasy) 79
Abentojra 71
Złoto dla zuchwałych 60
Leśne Dukty 60
BikeOrient 58
(Szago???)
KoRNO 56
Róża Wiatrów 55
Mordownik 54
Rajd Konwalii 47
IWW 41
Dymno 40
Grassor (2 trasy) 38
Trudy (2 trasy) 36
Azymut Orient (2 trasy) 28
Z Kompasem 9 28
Z Kompasem 8 22
Próchnickie Harce 20
Warownia 12

Jeśli impreza jest fajna i ma znośną frekwencję, to siłą rzeczy awansuje. Podzielam zdanie Wigora, że ten punkt jest na pewno do poprawki.
Resztę postuluję omówić dziś/jutro wieczorem, w realu

pozdr

Przy "z Kompasem" wziąłeś pod uwagę poprzedni rok. W tym mieliśmy 8. i 9. edycję.
W Linii (9. edycja) na trasie fioletowej zostało sklasyfikowanych 28 zawodników.

Oczywiście, nic to w podanym zestawieniu nie zmienia. Również uważam, że przyjęcie sztywnego kryterium frekwencyjnego było złym pomysłem.
Szkoda by było, gdyby z tego powodu miały odpaść z Pucharu Grassor czy Nocna Masakra, które - jak słusznie zauważył luksen - należą do "klasyków" cyklu i niczego (poza frekwencją) im zarzucić nie można.

Racja, poprawiłem (strona "Z Kompasem" mi się dziwnie wyświetliła i zeżarło 2 ostatnie imprezy).

Czyli odpadają imprezy z pn-zach i pd-wsch krańców Polski, w zamian będziemy mieli 2 imprezy tego samego organizatora na Kaszubach.

No chyba że Bartek trzyma gdzieś w szafie stos udokumentowanych donosów na złe umiejscowanie punktów i cięcia będą głębsze

pozdr

Mały wyciąg z Regulaminu:
Na podstawie pierwszego zdania odpadają (na razie)
Grassor (2 trasy) 38
Trudy (2 trasy) 36
Azymut Orient (2 trasy) 28
Na ich miejsce powinny wejść dwie edycje Z kompasem, ale mamy dopisek w nawiasie, że nie dotyczy imprez po raz pierwszy zgłoszonych do kalendarza a Z kompasem w tym roku były pierwszy raz zgłoszone do kalendarza. Czyli wychodzi, że z listy aspirantów wchodzą Harce (były w pucharze w 2014 więc w 2015 nie były po raz pierwszy zgłoszone do kalendarza). Na liście nie ma Warowni z 12 uczestnikami ale te zawody tak jak Z kompasem były zgłoszone po raz pierwszy do kalendarza.
Zdaję sobie sprawę, że taka literalna wykładnia jest trochę kontrowersyjna więc pewnie Sędzia Główny będzie miał odmienne zdanie

To teraz czas na dyskusję co na przyszłość. Jak widać obecny regulamin słabo działa bo w miejsce wymagających "klasyków" z umiarkowaną frekwencją wchodzą nowe zawody z jeszcze mniejszą frekwencją. Nie wiem jakie są plany organizatorów na następny sezon ale może niekoniecznie należy obawiać się niekontrolowanego wzrostu liczby zawodów w Pucharze i jakieś restrykcje nie są potrzebne. Listę Aspirantów dla nowych imprez / czyściec za błędy można by było zostawić. Ewentualnie zostawić też minimalną liczbę uczestników. Dodałbym też furtkę na dzikie karty do decyzji Sędziego (np. włączenie Harców z uwagi na teren rozgrywania zawodów).

W zeszłym roku byłem przeciwny wprowadzeniu sztywnej ilości imprez w Pucharze i podtrzymuję to zdanie.
Podstawowym kryterium powinna być frekwencja. Ilość imprez to sprawa wtórna. Równie dobrze może być 10 a w przypadku dobrej frekwencji jest miejsce nawet na 30. Nie widzę niebezpieczeństwa (chyba, że teoretycznego), że ilość imprez może wypaczyć rywalizację. Zwykle i tak na każdej pojawia się kilka osób z czołówki.
Dzika karta (czy nawet kilka) jak najbardziej zasadna. Uniknęłoby się sytuacji, że z kalendarza imprez wypada jakiś klasyk, czy inna cenna impreza na której frekwencja
w danym roku ze względu na warunki pogodowe była tragiczna.
Do decyzji sędziego pozostawiłbym decyzję komu przyznać dziką kartę. Głos doradczy przyznał bym 5/10/20 najlepszym i/lub najczęściej startującym zawodnikom. Najprostszy sposób to ankieta mailowa.

Przypomniało mi się coś z zeszłorocznej dyskusji:


Czyli właśnie nadszedł odpowiedni czas.
Moim zdaniem decyzje Kapituły (o tym, które imprezy powinny znaleźć się w Pucharze) byłyby na pewno lepsze niż bezduszny algorytm opierający się na frekwencji i/lub innych mniej lub bardziej sztucznych kryteriach.