FORUM EKSTREMALNE

Piesze i rowerowe maratony na orientację
Teraz jest Cz, 28 mar 2024, 11:13

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Stwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
 Temat: IWW 2013
PostNapisane: Cz, 30 maja 2013, 20:06 
Offline

Dołączył: Śr, 24 lut 2010, 22:45
Posty: 58
Lokalizacja: Lubań/Siekierczyn
Imię i nazwisko: Arek
GG: 0
Serdecznie zapraszamy już po raz czwarty
na wyjątkową imprezę - Ekstremalny Rajd na Orientację
Izerska Wielka Wyrypa.

W tym roku zawody odbędą się w dniach 16-18 sierpnia,
a ich bazą będzie malowniczo położony Lwówek Śląski.

Zapisy ruszają już 1 czerwca!

Szczegóły znajdziecie Państwo na naszej stronie internetowej.

Czekamy na Was w sierpniu!




http://www.izerskawyrypa.mcrace.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: IWW 2013
PostNapisane: Śr, 21 sie 2013, 12:23 
Offline

Dołączył: Pn, 16 sty 2012, 10:43
Posty: 104
GG: 0
Franek napisał kilka słów o swoim zwycięskim starcie w IWW
http://www.rajdkonwalii.pl/team/?p=443

_________________
Zapraszam na Puchar Konwalii http://rajdkonwalii.pl/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: IWW 2013
PostNapisane: Cz, 22 sie 2013, 07:48 
Offline

Dołączył: Pn, 19 mar 2012, 23:32
Posty: 33
GG: 0
Ja też napisałem;)

http://www.biecdalej.pl/2013/08/ten-w-k ... awana.html

_________________
--
pozdr,
Krasus
http://www.biecdalej.pl/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: IWW 2013
PostNapisane: So, 24 sie 2013, 19:59 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył: So, 24 sie 2013, 17:16
Posty: 10
Dwa słowa ... nie no, na pewno więcej ...

kolega Mariusz weteran orientacyjny, z którym śmigam orientacyjne wariacje od zeszłego roku ...
naopowiadał mi o IWWyrypie jako o kultowej imprezie,
że z dobrymi mapami,
rozsądnie poustawianymi punktami, atmosferze itd
Jako że jestem świerzynka w orientacji ... zaufałem : uf,uf, uf ...

jedziemy !
będzie apetycznie :-)

Zabraliśmy się z naszego płaskiego zachodniopomorskiego i wieczorkiem dojechaliśmy do Lwówka
rejestracja błysk ... na kwaterze po browarku i spać,
piąta czydzieści na starcie,
atmosfera fajna, to lubię ! ... choć chłodno :-)
ale nie ma tych nienawistnych spojrzeń spode okulara jak w wyścigach mtb ...
eeee noooo przesadzam ...
już dawno nie startuję w wyścigu szczurów ... a może tam już nie jest tak źle ... ?

alllle, ale jesteśmy na starcie.

Odprawa.

Dwie pętle, dla mnie to nowum,

bierzemy zachód ...
- lecimy punkty, jeden za drugim
wszystko fajnie nam idzie ...
Popełniamy błędy, wynikają z nieistniejących dróg,
pchamy się gdzieś przez krzaczory ... wielu wraca,
"chłopaki wracajcie tam nie ma przejazdu"
trochę frustracji,

ale taki sport ! accepted !

Jakoś się wszystko układa,
jedziemy spokojnie,
ale kolejne punkty i kolejne łażenie po krzaczyskach, malinach, jeżynach i co tam tylko chcecie :-)

... frustracja ...

Ja się nie znam ... ale mz (!) to ma być orientacja a nie, łażenie w butach mtb po zboczach ...
po dwieście metrów w jedną stronę.

Udziela nam się nerwowość ...
nie jest tak fajnie jak na innych imprezach,
punkty pokombinowane niestety na siłę ...

Piechota nawet się dziwi - gdzie w tych butach was przegonili ?!

OS ... po prostu no coments ...

Widoki mnie nie cieszą,
umęczeni ...
może lepiej było zacząć od wschodniej ... dywagacje ...
ogólnie .. nie wiem dlaczego tego dnia się tak nakręcamy !

Wpadamy na metę aby postanowić co dalej ?

Zaliczam całą zachodnią ...
później zastanawiamy się : PO CO ?
po co zaliczać całą pętle ... ?
organizatorzy ... po co zaliczać całą pętlę ?

Mariusz stwierdza, trzeba było walnąć najbliższe i rozpocząć następną ...
zgarnąć to co blisko i byłby jakiś lepszy wynik ...
trudno mi się z nim nie zgodzić ...
ale cholera
nie po to tu jadę !

Jaki WYNIK ?

Maniek widzę ... chce skończyć tą nierówną walkę ...
ale ciągnę go dalej na wschodnią.

Pojechaliśmy ... łażenie po skałkach, szukanie robaka ...
gdzie ta orientacja ?

Stopień irytacji ... osiąga zenit ...

Nie !
STOP !

Ja się nie znam,
czy dla rowerowej orientacji nie powinno być jakiś zasad ?

Mz po wstępnej obserwacji :
- podbicie punktu z roweru !
ewentualnie w wersji extremalnej punkt od drogi max 5/10 metrów z sensownym opisem.
- Max co 10 kilosów ustawiony punkt i szlus !

a to łażenie ... sorry ale ciśnie mi się na klawiaturę ...

...

Wracamy na metę,
jakoś to się wszystko "nie meczuje"
okazuje się, że trzeba było nie jechać całej pętli, tylko wybrać kilka punktów ... a potem kunktować na następnej pętli ...
czy to jest sensowne ... ?

...
p o d s u m o w a n i e

organizatorzy : sympatyczni ludzie,
impreza - fajnie zorganizowana,
punkt żywieniowy we Wleniu ! super ... znów sympatyczni ludzie, to jest potencjał !
Teren czaaaad,
widoki eeeeeextra ...
foty ... były na starcie i mecie, ok !

Reszta przekombinowana ... za dużo chodzenia ... łażenia ... jak dla rowersów to mz przegięcie.


Ja mam teorię spiskową ...
do trasy dla piechoty, dokładamy trasę TR 150 na tych samych punktach i jest git ...
ale to się nie "meczuje" drodzy organizatorzy ...

Tam gdzie piechota wbiega na luzie ... my w butach mtb będziemy mieli lekki kłopot ...
zajeb...y kłopot.

Bardzo sympatyczni, pomocni ludzie z obsługi
pytali czy przyjedziemy w przyszłym roku ?

Ja poważnie odpowiem : nie wiem ?

Orientacja rowerowa idzie mz w złym kierunku ... ogólnie,
czy mam prawo się wypowiadać ?
NIE !
jestem po prostu cienkim leszczem ...
ale jak na to patrzę ... to takie leszcze robią tło dla czołówki ...
tu chyba trzeba zagłosować nogami ...

Apeluję do wszystkich organizatorów
nie udziwniajcie na siłę tych imprez !

Dogadajcie się co do jakiś brzegowych zasad dla orientacji ...
bo teraz cała ta kwalifikacja imprez rjno to jak połączenie warcabów, szachów i pokera ...

_________________
Mój blog "zrowera" TU 
                               Mój Flickr z fotami TU 


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: IWW 2013
PostNapisane: Cz, 29 sie 2013, 15:11 
Offline

Dołączył: Cz, 26 cze 2008, 20:44
Posty: 78
Lokalizacja: Śledzikowo :)
Imię i nazwisko: Wojtek Paszkowski
GG: 0
brzeziu napisał(a):
Ja się nie znam,
czy dla rowerowej orientacji nie powinno być jakiś zasad ?
Mz po wstępnej obserwacji :
- podbicie punktu z roweru !
ewentualnie w wersji extremalnej punkt od drogi max 5/10 metrów z sensownym opisem.
- Max co 10 kilosów ustawiony punkt i szlus !

to coś, o czym piszesz, nazywa się MTBO, z polska - RJnO. Dokładne, zaktualizowane mapy, standaryzacja, związek sportowy, federacja, mistrzostwa Polski itpitd. Tyle, że imprezy są bardzo krótkie - trwają parędziesiąt (albo i -naście) minut, góra 2-3 godziny. Rozgrywane są na bardzo małym terenie (m.in. z tego powodu, że zrobienie dokładnych map do orientacji sportowej jest drogie i czasochłonne).

To, w czym się tu męczymy, można by nazwać MRnO - maratonami rowerowymi na orientację. Bardzo dobrze to określiłeś - to taka mieszanka długodystansowej jazdy rowerem z szachami i pokerem. Na niektórych imprezach również duży udział ma logistyka i przygotowanie sprzętowe. Tu pierwiastek przygodowo-krajoznawczy często jest równoważny sportowemu, niektóre imprezy (np. Harp) mają charakter rogainingowy i szachów tu bywa więcej niż orientacji, a brak aktualnych map wielu atrakcyjnych regionów (np/ w zasadzie całe Pomorze) wraz z olbrzymimi zmianami w drożni (dotyczy głównie "ziem odzyskanych") zwiększa udział czynnika losowego w wynikach.

Cytuj:
Wracamy na metę,
jakoś to się wszystko "nie meczuje"
okazuje się, że trzeba było nie jechać całej pętli, tylko wybrać kilka punktów ... a potem kunktować na następnej pętli ...


jest wiele imprez (tzw. rogaining), gdzie trasa jest z definicji nie do zrobienia w całości i trzeba kombinować, które punkty opłaca się zaliczać. Imprezą w tym typie często bywa rowerowy Harpagan (zwłaszcza rozgrywany w okolicach Elbląga ;) czy Nocna Masakra (choć tu wszystkie punkty mają tę samą wagę i kryterium wyboru jest tylko ich potencjalna trudność).


Cytuj:
Ja mam teorię spiskową ...
do trasy dla piechoty, dokładamy trasę TR 150 na tych samych punktach i jest git ...
ale to się nie "meczuje" drodzy organizatorzy ...


są takie imprezy (Tułacze się nazywają), gdzie rowerzyści pokonują trasę pieszą (dość trudną), tyle że w krótszym limicie i... są świetne! Tyle że wymagają naprawdę dobrej nawigacji i niezłej techniki jazdy rowerem, więc cieszą się znikomą frekwencją (mało koneserów :( ) i zazwyczaj rowerzyści mają znacznie gorsze wyniki od piechurów.


Cytuj:
Apeluję do wszystkich organizatorów
nie udziwniajcie na siłę tych imprez !

Dogadajcie się co do jakiś brzegowych zasad dla orientacji ...


właśnie to "udziwnianie" jest w imprezach pucharowych świetne - każda impreza ma swoją specyfikę, dla każdego coś miłego. Jeśli patrzeć po "głosowaniu nogami", to akurat imprezy polegające na brodzeniu w bagnie, w gąszczu pokrzyw i wśród rojów komarów cieszą się bardzo dobrym wzięciem :)

Rozumiem, że dostałeś ostro w kość i stąd Twoje wyrzuty - ale przecież brałeś udział w imprezie mającej nieprzypadkowo w tytule epitet "ekstremalny"! To z założenia nie są łatwe, proste i przyjemne imprezy ani pikniki przy grillu. Oczywiście większość imprez pucharowych można potraktować piknikowo (i wielu uczestników tak robi), a obecnie wiele imprez ma też krótsze, mniej wymagające trasy. Ale nie można mieć wtedy pretensji, że wynik nie do końca satysfakcjonuje!

pozdro


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: IWW 2013
PostNapisane: Cz, 29 sie 2013, 22:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył: So, 24 sie 2013, 17:16
Posty: 10
Hej !


wpaszk napisał(a):
brak aktualnych map wielu atrakcyjnych regionów (np/ w zasadzie całe Pomorze) wraz z olbrzymimi zmianami w drożni (dotyczy głównie "ziem odzyskanych") zwiększa udział czynnika losowego w wynikach.


Tu akurat zgadzam się i nie zgadzam jednocześnie - czynnik losowy taki jak zarośnięta droga, zaorana, zagrodzona, nieistniejąca od okupacji itp jest ok.
Wiem od początku że startuje na starej mapie ... jestem świadomy.
W gpsie też mam stare mapy i daję radę ;)
Czy jest brak dobrych map ? ... wydaje mi się że raczej nie.
To jest element "udziwniania" ... ale ok, akceptuję to.

wpaszk napisał(a):
jest wiele imprez (tzw. rogaining), gdzie trasa jest z definicji nie do zrobienia w całości i trzeba kombinować, które punkty opłaca się zaliczać


Wiem i lubię te szachy, ale w przypadku IWW - waga punktów jest jednaka,
zrobienie wszystkich punktów na jednej z pętli - nie jest w żaden sposób premiowane więc de facto - nie warto tego robić ...
tak jak pisałem : obskoczyć najbliższe i lecieć na drugą.
Gdyby punkty miały różną wagę - tak jak w sorelauf'ie szachy były by jeszcze fajniejsze ;)

wpaszk napisał(a):
właśnie to "udziwnianie" jest w imprezach pucharowych świetne - każda impreza ma swoją specyfikę, dla każdego coś miłego. Jeśli patrzeć po "głosowaniu nogami", to akurat imprezy polegające na brodzeniu w bagnie, w gąszczu pokrzyw i wśród rojów komarów cieszą się bardzo dobrym wzięciem :)


I tu też się zgadzam ... nawet podpisuje się nogamy i ręcyma !
to właśnie uwielbiam i mam na to nawet swoje określenie : KATANGA
dojazd do punktów może iść w piekle jeżyn, pokrzyw, krzaczorów przez piaski, wydmy, błota, kałuże ...
ale DOJAZD
punkty natomiast powinny być tak ustawiane aby nie trzeba było do nich walić z buta po ileś tam set metrów
- ja to tak widzę.

Co do "głosowania nogami" - masz rację, ludziska walą drzwiami i oknami - ja tu jestem namacalnym przykładem,
zainteresowałem się RJnO bo ta dawka umęczenia w takiej formie mi odpowiada, do tego atmosfera i towarzystwo jest extra.
Przypomnę latam niektóre imprezy dopiero od JT12 - ale już zaczynam kombinować,
może trochę krócej ... (w sensie dystansu, bo robienie całego jest bez sensu)
a jak krócej to może już w ogóle dać sobie luz ...
Sami organizatorzy podsuwają krótsze dystanse ... więc iluś pewnie przyciągną na start a iluś tam odejdzie.

Ale póki co bez histerii 8-)

wpaszk napisał(a):
Rozumiem, że dostałeś ostro w kość i stąd Twoje wyrzuty - ale przecież brałeś udział w imprezie mającej nieprzypadkowo w tytule epitet "ekstremalny"!


Wyrzuty ... ja wiem ? ... no nie chciałem aby to tak zabrzmiało jak wyrzut, albo zarzut
to miała być ot taka tam relacja ... może trochę z emocjami, hasłami.

Co do ujazdu było : das is optimal ;)

_________________
Mój blog "zrowera" TU 
                               Mój Flickr z fotami TU 


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj w/g  
Stwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL