Ponieważ to ja wymyśliłem cały ten system udzielę kilka krótkich wyjaśnień. 1. Czas pobytu na PK jest bardzo ważny, był stosowany od zawsze na najdłuższych imprezach jak Harpagan czy Nocna Masakra. Po pierwsze, czas daje możliwość, w przypadku jakiś niejasności, zweryfikować uczestnika, a po drugie daje możliwość sprawdzenia kolejności zdobywania PK (wariantu) i porównań między zawodnikami.
2. Na Harpaganie organizator poszedł w karty SI, system ogólnie fajny ale z natury ograniczony ogromnym kosztem zakupu stacji, a co najgorsze przy braku obsługi PK bardzo łatwo taką stację może ktoś ukraść. Jakoś nie słyszałem marudzenia, że trzeba wypożyczać karty czy kupić swojego chipa.
3. System powstał po to by wyeliminować dwa problemy: pierwszy konieczność wpisywania ręcznie czasu na kartę startową i w ogóle konieczność posiadania papierowej czy jakiejkolwiek innej karty startowej, którą łatwo zgubić czy uszkodzić. Już nie mówiąc o tym co się dzieje z kartą w czasie deszczu. Drugi problem to koszt stacji i brak kontroli co się dzieje z zawodnikiem w trakcie rajdu. System ma odwróconą zasadę w stosunku do SI, tania karta na PK, a drogie urządzenie dla zawodnika, aby to on się nim opiekował. To nie jest tak, że organizator każe wpisywać czas na kartę by zawodnicy korzystali z sms, tylko właśnie na odwrót, zamiast pisać czas na karcie wysyłasz sms, a żeby było to jeszcze szybsze wykorzystujesz QR lub NFC.
4. A na dokładkę już całkowicie w gratisie mamy wyniki live, cały czas w trakcie maratonu, a nie tylko na mecie, aż organizator łaskawie opublikuje wyniki, czy zawodnik pójdzie zczytać swoja kartę SI.
5. Można biegać w trampkach za 20zł jak i w Inovach za kilka stówek, tak samo z rowerami można mieć sprzęt za 500zł jak i za kilkanaście tysięcy. Telefon z androdem to tylko jeden z wielu elementów wyposażenia, a taki z NFC można kupić za niecałe 200zł. Przecież nikt nie zmusza do używania swojego wypasionego smartfona, można mieć drugi tylko na zawody.
6. Program na inne platformy raczej nie powstanie, raz jest robiony całkowicie społecznie, przez osobę, która pisze programy na androida, a nie na inne platformy, a dwa inne platformy są niszowe
A tak w ogóle to, że powstała wersja z NFC zawdzięczajcie Bronkowi, to On podsunął ten pomysł. Dokładnie tak jak pisze Bronek, telefon do podbijania PK to tylko jeden z wielu elementów wyposażenia, bez konkretnej specyfikacji, jedyny wymóg to Android.
|