Wigor napisał(a):
Symulacja wyników to tylko symulacja na podstawie zupełnie innych warunków wyjściowych, zaprezentowane tu wyniki należy traktować tylko orientacyjnie. Ponieważ "50-tki" były tylko na zawodach, przy których odbywała się równolegle długa trasa nie należało oczekiwać, że zawodnicy potraktują start w krótszej trasie jako element taktyki.
Dlaczego? Przecież wiadomo było, że nikt normalny nie przejedzie połowy Polski żeby się ścigać za połowę punktów , wiec spokojnie można było nabić mnóstwo punktów na krótkich trasach. Nikt nie potraktował tej taktyki poważnie. Jak dla mnie pomysł z obcięciem punktów za krótsze trasy wprost prowadzi do ekstremalizacji pucharu, a to prosta droga, żeby za kilka lat ścigała się garstka starych wyjadaczy. No chyba, że liczymy na to, że zyskamy reputację jak Norseman i będzie się do naszych imprez ustawiać kolejka bogaczy, żeby się popisać przed kolegami z biura, że skończyli Nocną Masakrę.
Z jednej strony nowa punktacja miałaby uczynić rywalizację bardziej sprawiedliwą, z drugiej obcięcie punktów za krótkie trasy pozwala migać się od konfrontacji z lepszymi od siebie. Jak dla mnie brakuje w tych pomysłach konsekwencji.