FORUM EKSTREMALNE

Mam wrażenie, że zmiany w naliczaniu punktów nie zmieniłyby miejsc w ostatecznej klasyfikacji kobiet. Może ktoś spróbuje to policzyć?

Obawiam się, że nieomylne jest Twoje wrażenie i osobno naliczana kategoria dla Kobiet sprawi li tylko, że średnio wszystkie uczestniczki będą w takiej samej kolejności bliżej magicznej liczby 350 punków w TP50 (i 600 w TP100).

A najlepszym znudzi się konkurowanie w gronie 6 współzawodniczek i szybko będą chciały wrócić do łupienia facetów w kategorii Open.

Jak na to samo wyjdzie, to nie wiem, czemu tak Wam chłopaki zależy, żeby zostało przy starym. Liczenie osobno przynajmniej by trochę rozjaśniło rywalizację i oderwało od pierwszego chłopaka. A jak wyjdzie inaczej - to tym bardziej argument za tym, żeby zmienić, bo znaczy, że w dotychczasowym liczeniu jednak dziewczyny były dyskryminowane

Z nieco innej beczki: kiedy poznamy wagi? Pierwsza przyszłoroczna impreza już za niewiele ponad dwa tygodnie. Chcielibyśmy trochę z PKŻ postartować w tym roku, ale decyzja zalezeć bedzie od geograficznego rozłożenia imprez z dobrymi wagami. Ełcka to dla nas trochę dluższy wyjazd, na dodatek w trakcie nietypowego dlugiego weekendu który trzeba zaplanować z wyprzedzeniem.

Jak czytam całą dyskusję, to tylko faceci mają coś na przeciw odrębnej klasyfikacji kobiet Nie rozumiem co wam do naszej klasyfikacji? Mielibyście waszą czystą męską kategorie Przecież byłybyśmy wtedy wyłączone do odrębnej kategorii, co wam więc do tego, żal jakiś, utrata kontroli Sorry ale nie rozumiem.
(może uda się jednak dogadać, chyba nie chcemy transparentów na zawodach: 'stop dyskryminacji!' "odrębna kategoria dla kobiet")

A tak na serio:
Co do samego wniosku o zmianę, to chciałabym się dowiedzieć kto o tym może zadecydować, komu trzeba złożyć taki wniosek, ile osób się musi pod tym podpisać ?

Powiedzcie mi czemu co roku po Funexie są jakieś problemy? Czytam wpisy z ostatnich 3 lat i najwięcej pretensji jest do tej imprezy. Czemu tak jest? Byłem raz na Funexie w Bródnicy i oprócz startu i żle postawionego 1 PK (TP 50) nie miałem uwag. Po wpisach widać, że w następnych latach sporo pretensji na forum. Co się dzieje z tą imprezą? Wiadomo, że najłatwiej krytykować nie organizując ale rzeczywiście jest tak słabo?
Pozdrawiam Tomek

Dowcip polega na tym, że ostatnie dwie edycje tej imprezy to... zmiany na lepsze. Mimo to i tak zawsze jest jakiś cyrk.
Nie bylem w Brodnicy, ale czy to nie tam na starcie byla słynna konkurencja surviwalowa? A na trasie AR "piłki tenisowe w miednicy" ? Wyguglaj sobie "emmet Cross Chorzów", "Emmet cross Poznan" albo o sędziowaniu I edycji Transjury.
Dlaczego tak dzieje się akurat na Funexie - trzeba spytać nie uczestników, a organizatora. Problem w tym, że on zawsze twierdzi, że jest dobrze.
----------
UPs... troche się pospieszylem, poguglałem i niestety artykuly na napierajce opisujące w/w imprezy zostały oczyszczone z komentarzy uczestników. Szkoda

Może lubimy jak kobieta nas łoi
Rzeczywiście warto pomyśleć nad osobną klasyfikacją - dla facetów to bez różnicy, a dla kobiet - znacząca.

Rewelacyjny pomysł, aż szkoda, że nikt do tej pory nie wpadł na taki pomysł. Wtedy nieco słabsi uczestnicy, mieliby szansę na puchar. Chcesz być najlepszy - od tego są MP.

A mimo to, Funex Orient nadal cieszy popularnością. Widocznie wielu uczestnikom to nie przeszkadza.

Rewelacyjny?
A od kiedy to puchar ma wyłonić słabszych zawodników?
Starty co tydzień lub dwa przez cały rok na maksimum? a trening?
Pierwszy krok do przemęczenia i kontuzji.
Zauważcie, że np. w narciarstwie biegowym, do którego porównujecie pmno sezon nie trwa przez cały rok.
Naprawdę uważasz, że jakbym wystartował 30 razy i zdobywał tak między 35 a 40 pkt, to byłoby to bardziej wartościowe niż 10 startów po 40-50?
I żeby nie było, że dla mnie byłoby to niekorzystne , bo jakbyśmy liczyli wszystkie starty w tym sezonie wygrałbym puchar w cuglach

Bartek Grabowski

Jak trzeba napisać i się podpisać, to ja chętna też Wigor? Jak formalnie złożyć taki wniosek?