FORUM EKSTREMALNE

Piesze i rowerowe maratony na orientację
Teraz jest So, 27 kwi 2024, 09:27

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Stwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 193 ]  Przejdź na stronę Poprzedni  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 20  Dalej
Autor Wiadomość
 Temat: Re: Fajny trening dziś zrobiłem...
PostNapisane: Wt, 12 maja 2009, 19:22 
Offline

Dołączył: Pn, 27 kwi 2009, 18:17
Posty: 81
Imię i nazwisko: Marek Michalczyk
GG: 0
Kuerti,
Fajny pomysł z tym tygodniowym podsumowaniem. Jeśli nie zabraknie mi zapału też tak będę robił.
Panowie i Panie, dziś zrobiłem pierwszy trening MTB na swoim nowym rowerze.
Oj ciężko się przestawić z szosy na na MTB.Tak dla ciekawostki powiem że w szosie tylne koło mam nabite do prawie 140psi.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: Fajny trening dziś zrobiłem...
PostNapisane: Wt, 12 maja 2009, 21:43 
Offline

Dołączył: Wt, 28 kwi 2009, 18:40
Posty: 48
Wczoraj miałem pierwszy wolny dzień po 16 dniach rożnych treningów. Na basenie szaleje gronkowiec więc odwołali mi zajęcia. :D
Na dzisiaj miałem zaplanowany dłuższy bieg (nie chcę przesadzić więc na razie dystans nie powala). Z założenia miało być 5:30-5:20/km a wyszło znacznie szybciej, czyli już takie regularne WB2. O dziwo po treningu czuję się bardzo dobrze.

Dobieg 2,35km - 05:22,2/km
Pętle 1,5km:
1 - 05:07,9/km
2 - 05:03,0/km
3 - 05:01,7/km
4 - 05:01,7/km
5 - 05:03,7/km
6 - 04:55,0/km
7 - 04:51,9/km
Powrót 2,35km - 05:00,9/km

Razem 15,2km w 1:17:01,5 (5:04/km)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: Fajny trening dziś zrobiłem...
PostNapisane: Śr, 13 maja 2009, 11:12 
Offline
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył: So, 26 maja 2007, 15:22
Posty: 441
Lokalizacja: Wolin
Imię i nazwisko: Grzegorz Łuczko
GG: 724069
Wczoraj lekkie rozbieganie i przebieżki. Wyszło 50 min i 8x 20'' przebieżek. Zwykle początek tygodnia mam drętwy, nie inaczej było tym razem.. Miałem ochotę na jeszcze ale wolałem się przystopować :) . Dziś 55 min drugiego zakresu, a jeszcze w weekend czeka mnie 2h biegu w sobotę i 3h jazdy w niedzielę...

_________________
PK4 - Blog ekstremalny. Podejmiesz wyzwanie?| Sherpas Raidteam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: Fajny trening dziś zrobiłem...
PostNapisane: Śr, 13 maja 2009, 20:50 
Offline

Dołączył: Wt, 28 kwi 2009, 18:40
Posty: 48
Ścianka 1,5h
16 dróg.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: Fajny trening dziś zrobiłem...
PostNapisane: Cz, 14 maja 2009, 19:18 
Offline
Admin
Avatar użytkownika

Dołączył: So, 26 maja 2007, 15:22
Posty: 441
Lokalizacja: Wolin
Imię i nazwisko: Grzegorz Łuczko
GG: 724069
Środa. 13,5km. Bieg.

15 minut rozbiegania + 55 minut WB2 + 5 minut roztruchtania. Z wytrzymałością nie ma problemów, ale te 55 minut dało mi w kość. Większość na tętnie 165-170, bliżej 170, wolałbym nieco wolniej i tak będę starał się biegać kolejne treningi. Przydałoby się chyba też potrenować nieco szybkość, a może brakuje mi siły? Pewnie jedno i drugie. Ale tym zajmę się dopiero po starcie na Ślęży. Po treningu GR.

Czwartek. 33km. Rower.

90 minut na rowerze, w większości w terenie, choć prawie płasko. Lekka i przyjemna jazda. Czuję, że już się nieco "ojeździłem" teraz tylko brakuje mi dłuższego treningu, w niedziele miały być 3h, ale po rozmowie z Michałem z raidteamu postanowiłem wydłużyć trening do 4-5 godzin. W jego przypadku dwie takie jazdy dały mu strasznego kopa, mi też się przyda takie przetarcie przed Ślężą. Po treningu standardowo GR.

Kilka uwag po prawie 3 pełnych tygodniach treningu... Trening musi być systematyczny, nie ma zmiłuj! To coś a'la teoria procentu składanego, teraz czuję jak forma rośnie niemalże z treningu na trening. Fajne uczucie, no i jak przyjemnie wychodzi się w teren :) .

_________________
PK4 - Blog ekstremalny. Podejmiesz wyzwanie?| Sherpas Raidteam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: Fajny trening dziś zrobiłem...
PostNapisane: Pt, 15 maja 2009, 21:41 
Offline

Dołączył: Wt, 28 kwi 2009, 18:40
Posty: 48
No to dzisiaj zaszalałem. :D Ten tydzień był luźniejszy(pn,czw,- wolne) a dziś rano miałem egzamin. Stwierdziłem że trzeba się odstresować. Tym razem jednak nie przy piwku.
Zrobiłem sobie sprawdzian na 10 kółek w parku (w sumie 10,7km - mierzone gpsem).

Mój dotychczasowy rekord na 10 kółek to 52:20 (4:53/km) ustanowiony ponad rok temu. Spodziewałem się niewielkiej poprawy ale ponieważ ostatnio biegam okazjonalnie czas poniżej 50' wydawał się mało realny. Test wykonywany jest zupełnie spontanicznie, nie planowałem tego wcześniej, nie czuje też szczytu formy. :mrgreen:
Najpierw przebiegłem 1 kółko na rozgrzewkę ale tez dość szybko (ok. 5:00/km) a potem start pomiaru (bez zatrzymania).

A teraz przebieg testu:

Kółka w parku po 1,07km:

1 -
Początek w normie, nie za szybko
Tempo kółka: 04:46,0/km

2 -
Tempo znacznie wzrosło ale już mam dosyć, ciekawe jak długo tak pociągnę.
Tempo kółka: 04:31,0/km

3 -
Tempo się utrzymuje a nawet jest minimalnie szybciej jednak coraz większe zmęczenie. Może by zmienić założenia testu i pobiec tylko piątkę? Powinienem jakoś dociągnąć.
Tempo kółka:04:28,2/km

4 -
Dalej biegnę, jest nieźle. Właściwie to czuję się fatalnie ale tempo jakoś specjalnie nie spada. Biegnę zupełnie na wyczucie. Zauważyłem że zadyszka łapie mnie cyklicznie i trochę przechodzi jak się rozluźnię. Byle do piątki a potem zobaczymy.
Tempo kółka:04:29,7/km

5 -
Jest pięć kółek! Tempo się utrzymuje, próbuje biec dalej, może jeszcze chociaż 1 kółko pociągnę. Czas po 5 kółkach(5,35km) 24:18,8 Chyba pobiłem już swój rekord na 5km.
Tempo kółka:04:28,4/km

6 -
Nadal biegnę, choć minimalnie zwalniam. Może jakoś dokończę test. Jeszcze wytrzymać jakoś dwa kółka to potem już dam radę. Staram się utrzymać zadyszkę na jakimś ludzkim poziomie ale nie jest to proste.
Tempo kółka:04:30,0/km
7 -
Tempo spada, brzuch boli, totalna zadyszka chyba to już koniec. Dopadł mnie kryzys, mimo wszystko próbuję biec.
Tempo kółka:04:31,6/km
8 -
Jest lepiej! Właściwie to chyba kryzys nie minął ale mogę biec. Nawet tempo trochę wzrosło. Są szanse to ukończyć.
04:28,5/km
9 -
Jeszcze dwa kółka, może trochę przyspieszyć? Niestety łapie mnie kolka, coś kuje w płucach.
Tak blisko do końca a tu taki pech. Próbuje to jakoś zwalczyć, różne oddechy i napinanie mięśni brzucha. Może jakoś przejdzie?
Tempo kółka: 04:25,1/km
10-
Udało się zwalczyć kolkę. Zaczynam finisz. Staram się przyspieszyć ale niewiele już się da. Byle dobiec do końca. Meta już blisko jeszcze 200m. Teraz już regularny sprint. Mijam jakiś ludzi to patrzą się jak na idiotę.
Jest, nareszcie koniec męki - meta.
Tempo kołka 04:02,9/km

Czas łączny 10,7km w 00:47:49,1 (4:28,1km)
Pobiłem życiówkę o cztery i pół minuty!!! :D

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: Fajny trening dziś zrobiłem...
PostNapisane: So, 16 maja 2009, 08:35 
Offline

Dołączył: Pn, 27 kwi 2009, 18:17
Posty: 81
Imię i nazwisko: Marek Michalczyk
GG: 0
Gratuluje śpiochu.
Ja ostatnio mocno odpuściłem.Zamiast 2-3 treningów dziennie przeważnie robiłem jeden.Biegi ostatnio zamieniłem na rower. Musze się nacieszyć nowym rowerkiem.
Złapałem już gumę, na szczęście przekonałem się o tym w domu przed wyjściem na trening.Zrobiłem wczoraj 39,38km w 3.22h 90% w terenie suma wzniesień 1018m. Na trasie kilka trudnych podjazdów ale najtrudniejszy okazał sie odcinek przez pole.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: Fajny trening dziś zrobiłem...
PostNapisane: So, 16 maja 2009, 09:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył: So, 22 wrz 2007, 09:06
Posty: 58
Lokalizacja: Poznań
Imię i nazwisko: Karol Ćmiel
GG: 1558150
makhi,
Pamiętam, że kiedy szedłem na pierwszą przejażdżkę swoim obecnym rowerem, to od razu wpadłem w dziurę i miałem koło do centrowania. Zawsze coś takiego się musi zdarzyć;)

_________________
PK4.PL TEAM
http://marszoblog.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: Fajny trening dziś zrobiłem...
PostNapisane: So, 16 maja 2009, 21:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył: Pn, 25 cze 2007, 12:14
Posty: 201
Lokalizacja: Wrocław
Imię i nazwisko: Radosław Rój
Idziesz, Śpiochu, jak burza, doradzam start w czymś masowym za dwa tygodnie.

Już dużo możesz, jesteś młody i wszechstronnie wytrenowany. Prawdopodobnie nie musisz obawiać się kontuzji, ale może przydarzyć się jakaś paskudna "infekcja znikąd".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Temat: Re: Fajny trening dziś zrobiłem...
PostNapisane: N, 17 maja 2009, 15:13 
Offline

Dołączył: Wt, 28 kwi 2009, 18:40
Posty: 48
Dzięki, właściwie to nie planowałem żadnego startu przed Maratonem Karkonoskim ale może jednak się skuszę. Za 2 tyg. raczej odpada bo jadę na tydz. do Holandii (wyjazd z uczelni) i pewnie forma nieco spadnie. :D znalazłem natomiast coś takiego:

http://www.trailrunning.pl/3,kalendarz-imprez


Najbliższy bieg w Poznaniu czyli w sumie nie tak daleko a i okolice Malty są mi znane.
Rocha widziałem w wynikach że startowałeś w poprzedniej edycji, może napiszesz coś więcej o tym biegu? W czerwcu też się wybierasz?

EDIT:

Dzisiaj bieg ciągły spokojnym tempem. Plany były inne ale nie bardzo mam czas przez te egzaminy. 12,2km w 1:06:08 (5:25/km)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj w/g  
Stwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 193 ]  Przejdź na stronę Poprzedni  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 20  Dalej

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 40 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL