FORUM EKSTREMALNE
http://pk4.pl:80/forum/

Sudecka Setka
http://pk4.pl:80/forum/viewtopic.php?f=2&t=25
Strona 1 z 2

Autor:  Mirek [ Cz, 7 cze 2007, 00:48 ]
Temat:  Sudecka Setka

Nie jest to co prawda maraton na orientację, ale 100 km po górach jest.
Myślę, że może to być świetne przygotowanie i trening do imprez typu Kierat czy Harpagan (których nota bene w tym roku nie udało mi się ukończyć).
Odpada problem poszukiwania punktów kontrolnych, więc można się całkowicie skupić na:
1. ukończeniu trasy w limicie 24 godzin (osoby początkujące, takie jak np. ja),
2. powalczeniu o rekordowy wynik (starzy wyżeracze),
3. spełnieniu założeń treningowych (np. osiągnięcie czasu X godz. Y minut).

Dla mnie istotny jest ten punkt 1.
W tym roku startowałem w 4 imprezach (zawsze jako debiutant) i odnotowałem same porażki:
1. Wertepy: rezygnacja na II pętli rowerowej (dobijająca była świadomość, że nie zdążymy do godz. 18.00 na kajaki)
2. Harpagan: limit czasu skończył mi się na 89,5 km
3. Kierat: zaliczyłem tylko 11 PK na 68 km (bardzo poważne problemy z orientacją w terenie na pozornie łatwych odcinkach trasy)
4. Dymno: zmieściłem się w limicie, ale odnalazłem tylko 18 PK na 33 (wpływ na wynik miało też 32-minutowe spóźnienie na start spowodowane brakiem informacji od organizatorów o dojeździe do bazy zawodów, m.in. kazano nam jechać pod prąd ;-) )

Byłaby więc okazja, żeby spróbować ukończyć "setkę" bez obciążeń wynikających z orienteeringu. Potraktować to jedynie jako próbę przejścia samej setki. Też jako doświadczenie w umiejętności rozkładania sił na takim dystansie.
Jeżeli to się uda, to powinno być wtedy łatwiej na jesiennym Harpaganie.

A swoją drogą to szkoda, że Sudecka Setka nie liczy się do Pucharu Polski. Możnaby tam rozmieścić chociaż ze 2-3 łatwe PK, żeby były spełnione warunki regulaminu ;-)

Autor:  Kuerti [ Pt, 8 cze 2007, 07:11 ]
Temat:  Re: Sudecka Setka

Nie zgadzam się z punktem nr. 3. Moim zdaniem 100km w żadnym wypadku nie może być treningiem. Treningiem może być maraton, ale setka? No chyba, że przygotowujesz się pod np. 200km albo pod jakiś długi rajd przygodowy. Ale 100km pod 100km?

Ja nigdy jeszcze w SS nie startowałem. Jakoś zawsze inne rajdy wybierałem. Chyba też trochę postrzegam ją jako impreze typowo dla biegaczy, a osobiście wolę środowiska ekstremalistów :).

PS. Mirek, jeśli wystartujesz w SS to może spróbujemy przeprowadzić relacje LIVE?

Autor:  Mirek [ Pt, 8 cze 2007, 22:26 ]
Temat:  Re: Sudecka Setka

Fajny pomysł.
Mi będzie bardziej zależało na ukończeniu w limicie tej setki niż walce o miejsce czy dobry wynik, więc byłby czas na SMS-y czy jakąś rozmowę telefoniczną.
Jako przykład takiej relacji LIVE mogę podać stronę Harcerskiego Klubu Sportowego HADES, gdzie powstała podobna relacja, a doping zaprzyjaźnionych harcerzy o mało co nie doprowadził do tego, że prawie bym ukończył Harpagana, na Kieracie też była taka relacja, ale tam doping był odrobinkę mniejszy, więc wynik też nieco słabszy ;-)

A z tym punktem 3 to pewnie masz racje, aczkolwiek spotkałem się z wypowiedziami zawodników, którzy zakładali, że Harpagana chcą ukończyć w czasie mniej więcej takim a takim, a Kierat np. w jakimś innym.
Ale fakt, nie można tego traktować dokładnie jako trening. Może użyłem niewłaściwego słowa.
W moim przypadku jednak będzie to swoisty trening, ponieważ jak wspomniałem nie udało mi się w tym roku (moim pierwszym roku startów w rajdach ekstremalnych) ukończyć żadnej imprezy, głównie ze względów nawigacyjnych, ale też i braków kondycyjnych (Harpagan, Wertepy) czy złej taktyki i zbyt słabej psychiki (Kierat), więc dla mnie ta Sudecka Setka byłaby próbą przejścia tego dystansu w 24 godziny bez obciążeń związanych z poszukiwaniem punktów kontrolnych. Chociaż czytałem w sprawozdaniach, że uczestnicy czasami też błądzili i nadkładali dodatkowo nawet po 20 km, ale marszobieg z założenia nie jest na orientację i zakładam, że nie zgubię trasy - w końcu byłem 28 lat temu w Boguszowie Gorcach na rajdzie studenckim, jako pełen optymizmu student I roku Politechniki Poznańskiej ;-)

Autor:  Kuerti [ Pn, 11 cze 2007, 10:53 ]
Temat:  Re: Sudecka Setka

28 lat to sporo czasu, a w nocu świat zawsze wygląda inaczej :) . Mam nadzieje, że tutaj na forum będziesz miał super doping i uskrzydlony nim ukończysz swoją pierwszą setkę.

Masz w telefonie aparat? Możnaby na bieżąco wrzucać zdjęcia.

Jeśli nie to skupimy się na smsach i głosie. Wrzuca smsy na forum to nie problem. Mam też pomysł żeby nagrywać nasze (piszę nasze, ale może ktoś chciałby się włączyć do zabawy) rozmowy i wrzucać je na forum. Byłyby to takie krótkie "radiowe" wejścia, mini wywiady.

Jeśli znajdę w domu mapę tego rejonu, w którym będzie setka to mogę zeskanować mapę i później po konsultacji z Tobą naniosę na nią punkty, bo chyba będą tam jakieś PK? Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły na relacje?

Ktoś jeszcze startuje, albo chce się włączyć w relacjonowanie? :).

PS. Dostałem Twojego mejla i niedługo na niego odpowiem, ostatnio miałem mało czasu...

Autor:  bronek [ Śr, 13 cze 2007, 11:17 ]
Temat:  Re: Sudecka Setka

Kuerti napisał(a):
Jeśli znajdę w domu mapę tego rejonu, w którym będzie setka to mogę zeskanować mapę i później po konsultacji z Tobą naniosę na nią punkty, bo chyba będą tam jakieś PK? Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły na relacje?

mapka schematyczna z opisem i rozmieszczeniem PK znajduje się tutaj

Kuerti napisał(a):
Ktoś jeszcze startuje, albo chce się włączyć w relacjonowanie? :).

Ja się też wybieram.

pzdr
Bronek

Autor:  Mirek [ Śr, 13 cze 2007, 11:20 ]
Temat:  Re: Sudecka Setka

Świetnie. Będzie ciekawiej.
Chociaż ja zamierzam całą trasę maszerować, a nie biec :-)

Autor:  Kuerti [ Cz, 14 cze 2007, 17:20 ]
Temat:  Re: Sudecka Setka

Bronek,

A "reporterem" zostaniesz? :). Zawsze to ciekawiej relacjonować z dwóch źródeł.

Mirek,

A kto powiedział, że trzeba biec. Ja bym się wybrał na jakiś niezobowiązujący marsz pieszy, bez biegania i ścigania :).

PS. Odezwę się dziś do Was na e-mail.

Autor:  Mirek [ Cz, 14 cze 2007, 22:24 ]
Temat:  Re: Sudecka Setka

To może spróbujesz z Tą setką w Sudetach :-)
Chociaż będzie tu brakowało dreszczyku emocji związanego z poszukiwaniem PK.

Ja najpierw z założenia chciałem iść, a nie biec, a teraz już niestety z musu. miałem małą kraksę rowerową i boli mnie kolano. Mam problem z biegiem, na szczęście chodzić mogę.

Autor:  Mirek [ N, 17 cze 2007, 03:03 ]
Temat:  Re: Sudecka Setka

Kuerti napisał(a):
Mam nadzieje, że tutaj na forum będziesz miał super doping i uskrzydlony nim ukończysz swoją pierwszą setkę.

Byłoby bardzo miło. To naprawdę bardzo pomaga. Doświadczyłem już tego ze strony Hadesu i Supernovej, gdy byłem na Harpaganie i Kieracie.

Kuerti napisał(a):
Masz w telefonie aparat? Możnaby na bieżąco wrzucać zdjęcia.

Aktualnie nie, ale za ok. 2 tygodnie kończy mi się kolejny okres umowy lojalnościowej z operatorem, więc gdyby udało się wcześniej załatwić wymianę aparatu, to przesyłanie MMS-ów byłoby możliwe.

Kuerti napisał(a):
Jeśli znajdę w domu mapę tego rejonu, w którym będzie setka

Szkic trasy, co prawda bardzo mało dokładny, jest już na stronie boguszow-gorce.eu, a szczegóły powinny być na mapie Góry Wałbrzyskie i Kamienne.

Kuerti napisał(a):
bo chyba będą tam jakieś PK?

Tak, bedą, ale oczywiście nie tak pochowane jak na Kieracie czy Harpaganie. Nawigacyjnie ma być ponoć bardzo łatwo.

Autor:  Mirek [ So, 23 cze 2007, 00:34 ]
Temat:  Re: Sudecka Setka

Tego powyższego posta napisałem kilka godzin przed małym wypadkiem rowerowym na nocnym MTBO, na skutek którego (pozszywane okolice łokcia), nie jestem niestety na właśnie odbywającej się Sudeckiej Setce :-(

Ciekaw jestem czy Bronek pojechał i jak mu idzie.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/